Linienie jest naturalnym procesem, podczas którego koty o określonej porze roku wymieniają sierść na nową. Nadmierne wypadanie włosów u Twojego zwierzaka, może być spowodowane problemami zdrowotnymi. Najskuteczniejszymi sposobami radzenia sobie z wypadającą sierścią to:
Linienie, czyli sezonowa wymiana kociej sierści to proces, którego zadaniem jest przystosować zwierzę do panujących warunków atmosferycznych. Czynnikami wpływającymi na jego występowanie są przede wszystkim światło słoneczne i temperatura powietrza. Właśnie dlatego koty linieją dwukrotnie w ciągu roku: na wiosnę i na jesień. Stare włosy wypadają, robiąc miejsce nowym, znajdującym się w fazie wzrostu. Ponieważ współcześnie nasze kociaki zmieniają tryb życia z nocnych łowców, na wygodnickich domatorów, cykl wymiany niekoniecznie musi dokładnie pokrywać się ze zmianą pory roku.
Jeśli kocia sierść wypada w wyraźnie zbyt dużych ilościach, powinniśmy skonsultować sprawę z weterynarzem. Przyczyną może być choroba tarczycy, cukrzyca lub alergia. Warto sprawdzić, czy mruczkowi nie dokuczają pasożyty, grzybice bądź infekcje bakteryjne. Jeśli ze zdrowiem kotka wszystko jest w porządku, przyczyną może być nieprawidłowo zbilansowana dieta.
Choć byśmy niebo i ziemię poruszyli, to z jednym i tak będziemy musieli się pogodzić. Tam, gdzie urzędują zwierzaki, tam znajdzie się i sierść. Jeśli więc nie chcemy, aby nasze meble i ubrania były wiecznie oblepione futrem, będziemy musieli się postarać, ale czego nie robi się z miłości do zwierząt! Spokojnie. Mamy na to sprawdzone sposoby.
Dobrze jest zacząć działać u źródła. Przede wszystkim, należy dobrze przyjrzeć się swojemu puszystemu przyjacielowi. Jeśli w niektórych miejscach ciała zwierzaka sierść wyraźnie odstaje i powstają jej kłębowiska, dobrym rozwiązaniem będzie sięgnięcie po szczotkę i usunięcie nią nadmiaru kłaczków. Warto w tym celu wyposażyć się w specjalną szczotkę dla kotów. Porządek to ważna sprawa, ale najważniejsze, żeby nasz pupil czuł się komfortowo podczas wyczesywania sierści.
Najlepiej zacząć od odkurzenia całego mieszania, w tym mebli i kanapy. Taki zabieg powinien stać się codziennym przyzwyczajaniem właścicieli zwierząt domowych. Sprawdzi się do tego szczególnie odkurzacz o dużej mocy ssącej. Materiałowe meble należy spryskać sprayem antystatycznym, który usunie naelektryzowanie, przez co sierść przestanie do nich przylegać. Teraz można wyczyścić je ściereczką z mikrofibry i poprawić rolką do usuwania sierści. Aby zapobiegać gromadzeniu się sierści, warto też regularnie prać posłanie, w którym śpi kot.
Niezbędnym sprzętem w schowku każdego miłośnika kotów jest rolka, z taśmą. Można ją dostać w większości marketów, w przystępnej cenie. Świetnie sprawdza się, gdy chcemy na ostatnią chwilę wyczyścić czarne spodnie lub płaszcz.
Do usuwania kociej sierści doskonale nada się zwykła, lateksowa rękawiczka. Można wyposażyć się w jedną porządną lub korzystać z jednorazowych lateksów. Doskonale ściąga sierść z czarnej bluzki i innych ubrań.
Na rynku dostępne są sprzęty AGD, coraz bardziej dostosowane do specyficznych potrzeb użytkowników. Dostępne są pralki mające wbudowany program „pupil”, specjalizujący się w usuwaniu sierści. Warto o tym pomyśleć przy wyborze sprzętu piorącego. Takie rozwiązanie może nam pomóc w tej nierównej walce z wypadającą, kocią sierścią.