Mszyce są szkodnikami, które bardzo często pojawiają się w ogrodach, a także na liściach roślin doniczkowych w domach. Żywią się one sokiem roślinnym, niszcząc przy tym liście, a także mogą przenosić choroby z rośliny na roślinę. Mszyce rozmnażają się w szybkim tempie, dlatego bardzo ważne jest, aby walkę z tymi szkodnikami rozpocząć od razu. Szkodniki te bytują na spodniej stronie liści. Jeżeli zauważymy, pojedyncze osobniki, możemy spróbować pozbyć się ich mechanicznie. Oznacza to, że za pomocą wacika, najlepiej nasączonego octem ściągamy ze spodniej strony liścia jaja mszyc. Taki sposób, jeżeli szkodników jest mało może okazać się bardzo skuteczny. Pamiętajmy jednak o zmienianiu wacika żeby zapobiec przenoszeniu mszyc z liścia na liść.
Jeżeli zauważymy pojawienie się mszyc na naszych roślinach powinniśmy podjąć kroki, które pomogą zwalczyć te szkodniki. W trosce o naszych roślinnych podopiecznych, jeżeli mamy tylko taką możliwość, warto sięgać po sposoby naturalne, a po chemiczne środki dopiero w ostateczności.
Mieszanka octu z wodą, jak z resztą w wielu innych przypadkach, może okazać się niezawodna. Mszyce nie lubią octu, dlatego dzięki takiemu roztworowi możemy się ich pozbyć na dobre. Do jego sporządzenia potrzebujemy jedynie ocet i wodę w proporcjach 100 ml octu na 1l wody. Aplikacja mieszanki będzie znacznie łatwiejsza jeżeli użyjemy do tego spryskiwacza.
Kolejną domową metodą na walkę z mszycami jest wyciąg pokrzywowy. Do przygotowania tej mieszanki potrzebujemy około kilograma pokrzywy i wodę, najlepiej odstaną z deszczówki. Pokrzywę zalewamy wodą i odstawiamy najlepiej na jedną dobę. Powstanie woda pokrzywowa, którą możemy spryskać rośliny zaatakowane przez mszyce.
Skutecznym sposobem na pozbycie się mszyc może okazać się wywar z cebuli. Posiekaną cebulę należy zagotować tak, aby uzyskać z niej wywar. Płyn przelać do spryskiwacza. Roślin nie należy opryskiwać wysoką temperaturą, dlatego bardzo istotne jest porządne wystudzenie cebulowego wywaru.
Oprócz substancji odstraszających i zwalczających, są rośliny, których mszyce nie lubią. Zasadzając je w naszym ogrodzie czy stawiając na balkonie możemy dodatkowo zapobiec pojawianiu się szkodników. Do roślin tych z pewnością możemy zaliczyć lawendę, miętę, szałwię i aksamitkę. Pamiętajmy jednak, że jeżeli jakaś roślina została już zaatakowana przez mszyce, powinniśmy zastosować środek odstraszający, a dodatkowo jako odstraszenie możemy zastosować wymienione wyżej kwiaty.
Zdarzają się sytuacje, w których domowe specyfiki nie wystarczają, a walka z mszycami staję się coraz bardziej uciążliwa. Wtedy możemy wspomóc się środkami chemicznymi, które są przeznaczone do walki z tymi szkodnikami. Pamiętajmy jednak o tym, żeby zawsze dokładnie czytać informacje zawarte na etykietach danych specyfików. Ich stosowanie powinno przebiegać tak, aby nie zaszkodzić zaatakowanej roślinie.
Zwalczanie mszyc, które upodobały sobie nasze rośliny często wymaga regularności i cierpliwości. Po czasie może okazać się, że zastosowany środek był bardziej lub mniej skuteczny. Oprócz domowych specyfików zawsze możemy się wspierać szeroką bazą produktów chemicznych, przystosowanych do walki ze szkodnikami. Pamiętajmy, aby zawsze środki wybierać tak, żeby były one jak najmniej inwazyjne dla naszych roślin.